Marczello

beyaz

na pewno boli, ale kto będzie o tym potem pamiętał? ^^

belladone.

No tego to nie wiem Wink

beyaz

mnie się wydaje, ze po prostu trzeba będzie to przeżyć a potem radość i w ogóle pozwoli zapomnieć o bólu (:

belladone.

Pewnie tak właśnie będzie Wink

beyaz

mysle ze za jakies 5-10 lat Very Happy

belladone.

Za 5-10 lat zapomnisz o bólu czy urodzisz? XD

Nona

ej weźcie mama mojej koleżanki opowiadała mi, że rodzenie, to jakby wepchnęli ci do dupy parasol, rozłożyli go i chcieli wyciągnąć z powrotem -_-
NO TO JA NIE CHCĘĘĘĘ!

luł

ja jak coś muszę mieć cesarkę, nie ma mowy inaczej - ewentualnie muszę muszę muszę być nieprzytomna, bo jestem okropnie wrażliwa na ból i w ogóle doznania bodźcokrawiącorozrywające -.-

hnś

yh, luł
tylko na taką szkołę przetrwania cie wysłać ;D
nie oglądałaś hooligans? 'oberwiesz kilka razy i przekonasz się, że nie jesteś ze szkła' xD

luł

nie, nie oglądałam i nie zamierzam xD a ze szkła jestem, szybko się obijam i co Very Happy

i tak nie zamierzam rodzić naturalnie.

hnś

xD ej no sry
wiem, że to twoja sprawa, ale jak to czytam, to się dobijam ;D

luł

ale czemu xD co ci zależy na sposobie w jaki będę rodzić xDDDD

Gość

luł

no to piąteczka, LM Very Happy

hnś